Autor |
Wiadomość |
Twój Stary. |
Wysłany: Wto 19:58, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
ku.rwa tam miało być . je.bana cenzura . |
|
 |
Twój Stary. |
Wysłany: Wto 19:57, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Przepraszam, kochanie, nie mogłam się powstrzymać. ; *
Już słyszę te jęki: "mocniej, mocniej, ----- mówię mocniej". |
|
 |
Gość. |
Wysłany: Wto 19:40, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Gaciupotaciu, kochanie, nie wpierdalaj się pomiędzy wódkę, a zakąskę ; * |
|
 |
Erestor, dawniej Tuor |
Wysłany: Nie 15:55, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nie dzięki, mam swoje*powiedział i wyciągnął piersiówkę, poczym wypił łyk dziwnego napoju* |
|
 |
Oromir Cämrawy |
Wysłany: Nie 15:54, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Tak na przykład ty... masz największe szanse..Bo masz ID dobry i w ogóle tylko cienko ci idzie w poziomach...*Odpowiedział Drow i podał mu butelkę wina*. |
|
 |
Erestor, dawniej Tuor |
Wysłany: Nie 15:49, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witaj, bracie. Słyszałeś ostatnie wieści? Jak myślisz, czyk ktoś z nas ma szanse zostać prawnikiem? |
|
 |
Oromir Cämrawy |
Wysłany: Nie 15:46, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Witm...*Odpowiedział Drow choć przysiądź się do mnie i napij się kawy porozmawiamy sobie.* |
|
 |
Erestor, dawniej Tuor |
Wysłany: Nie 15:42, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
do karczmy wszedł zakapturzony elf. Zajął miejsce przy ladzie i zaczął przyglądać się obecnym |
|
 |
Oromir Cämrawy |
Wysłany: Sob 17:10, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jest tu kto?Krzyknął Drow.Niestety był tam tylko Karczmarz.Trochę tu pusto odpowiadasz do karczmarza.Ostatnio tutaj coś mało ludzi przychodzi odpowiedział Karczmarz , tutaj trzeba zrobić porządek .Po pewnej chwili Drow wyszedł z karczmy trzaskając drzwiami. |
|
 |
Oromir Cämrawy |
Wysłany: Sob 14:14, 24 Lis 2007 Temat postu: Karczma Pod Białym Gandalfem. |
|
*Do karczmy wszedł Drow.Miał bardzo szlacheckie szaty widać było że jego pancerz jest z mocnego mithrilu , wysoki przystojny.Drow zdjął płaszcz i powiesił go na wieszaku.Rezerwuję drugi stolik!:Krzyknął i usiadł przy drugi stoliku.Po chwili wstał i podszedł do karczmarza.Nalejesz mi trochę wina?Zapytał.Bo wiesz...wróciłem z bardzo ciężkiej wyprawy.i możesz też dać mi coś do jedzenia.* |
|
 |